hm. Marek Gajdziński - SZWEJK
W kolejnych numerach Pobudki wraz z Orłem i Psiną, z którymi opracowaliśmy i przeprowadziliśmy dwie edycje nowej Agricoli, spróbujemy przedstawić na czym polega nowa formuła kształcenia drużynowych harcerskich w chorągwi mazowieckiej. Obecnie, ze względu na to, że mamy wrzesień, a więc miesiąc, w którym przełożeni gnębią nas o plany pracy, skoncentrujemy się na tym w jaki sposób uczestnicy kursu poznawali proces planowania oraz przedstawimy efekt zajęć warsztatowych, który jak nam się wydaje, może być, dla wszystkich obecnych drużynowych harcerskich, świeżym spojrzeniem na proces konstruowania programu pracy drużyny.
Już od pierwszej godziny kursu jego uczestnicy mieli pełną świadomość tego, że zwieńczeniem ich nauki będzie praca dyplomowa polegająca na napisaniu planu pracy ich własnej drużyny oraz, że większość zajęć wykładowych i warsztatowych zmierza właśnie do tego, by im tę pracę ułatwić.
W ścisłym nurcie przygotowawczym znalazły się następujące wykłady:
-
Podstawy psychologii rozwojowej
-
Kary i nagrody
-
Duch harcerski - obrzędy, symbolika, zwyczaje i tradycja
-
Rywalizacja, współzawodnictwo i współdziałanie
-
System stopni
-
System sprawności
-
System zastępowy
-
Gospodarka drużyny
-
Zuchy, harcerze, wędrownicy
-
Rozwój instruktorski
-
Współpraca z otoczeniem drużyny
-
Podstawy harcerskiego systemu wychowania - wykład systematyzujący dotychczasową wiedzę i wprowadzający w głębsze arkana pedagogiki harcerskiej.
Wykładom tym towarzyszyły indywidualne prace warsztatowe (zaliczeniowe) polegające na:
-
Napisaniu programu próby na stopień w oparciu o portret psychologiczny chłopca
-
Napisaniu regulaminu nowej sprawności
-
Napisaniu kwartalnego programu pracy zastępu zastępowych
-
Napisaniu projektu własnej próby przewodnikowskiej
W trzecim tygodniu kursu przyszedł czas na próbę wykorzystania zebranej wiedzy do celów praktycznych.
Pierwszym krokiem były zajęcia warsztatowe w efekcie, których każdy uczestnik kursu miał za zadanie, w oparciu o wyznaczone kryteria, sporządzić ocenę sytuacji w jakiej znajduje się jego własna drużyna, wytyczyć cele dalekosiężne (wizję wymarzonej drużyny) i na tej podstawie określić cele na najbliższy rok działalności. Prace te zostały bardzo wnikliwie sprawdzone i przeanalizowane, a następnie dokonano bardzo szczegółowego ich podsumowania, kładąc przede wszystkim nacisk na rzeczowość oceny sytuacji oraz logikę wytyczania celów pracy - a także ich realność.
Drugim krokiem, były zajęcia warsztatowe polegające na wspólnym doborze środków realizacji przykładowych celów zaczerpniętych z prac uczestników. W trakcie burzy mózgów, kandydaci na drużynowych wspólnie poszukiwali najbardziej skutecznych sposobów realizacji proponowanych celów, posługując się przy tym zarówno zdobytą wiedzą jak i własnym, dotychczasowym doświadczeniem wyniesionym z macierzystych drużyn. Wszelkie zgłaszane propozycje były na bieżąco komentowane i oceniane pod kątem ich zgodności z metodą harcerską oraz przydatności w konkretnej sytuacji. Zajęcia te uwieńczone zostały kolejną indywidualną pracą warsztatową (zaliczeniową) polegającą na doborze środków do wcześniej wyznaczonych celów pracy własnej drużyny. Również te prace zostały wnikliwie przeanalizowane i skomentowane.
Na tym zakończył się kursowy etap pracy nad programem działania drużyny. Przed uczestnikami kursu stoją jeszcze dwa związane z tym zadania.
Po pierwsze napisanie pracy dyplomowej w postaci pełnego rocznego planu pracy drużyny. Po drugie obrona pracy dyplomowej - czyli egzamin, w którym na kanwie pytań do planu pracy będą musieli wykazać się ZROZUMIENIEM I WYCZUCIEM metody harcerskiej.
W założeniu, dyplom ukończenia kursu otrzymuje każdy uczestnik, który zdobędzie minimum 65% punktów zaliczeniowych możliwych do uzyskania na kursie. Poprzeczka postawiona jest wysoko, a mimo to ogromna większość kursantów przechodzi ją bez problemu. Natomiast patent drużynowego zarezerwowany jest dla tych, którzy obronią swoją pracę dyplomową.
W kręgu granatowym przedstawiam przykładowy, roczny plan pracy drużyny będący efektem zajęć warsztatowych przeprowadzonych na kursie. Na uwagę zasługuje fakt, że wszystkie wymienione tu pomysły pojawiły się w trakcie zajęć warsztatowych lub w pracach uczestników. Zostały one przeze mnie zebrane i opracowane tak aby tworzyły spójną i logiczną całość. W efekcie powstał przykładowy plan pracy drużyny, która jak na warunki OH ZHR znajduje się górnej strefie stanów średnich i ma jeszcze wiele do zrobienia, by stać się drużyną marzeń. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że marzeniem ogromnej większości przyszłych drużynowych, stało się uzyskanie kategorii puszczańskiej oraz wywalczenie tytułu Drużyny Rzeczypospolitej.
Sądzę, że wartość tego „konspektu" polega na bardzo czytelnym układzie formalnym, pokazującym w sposób przejrzysty logikę w wyznaczaniu celów pracy oraz dobór adekwatnych sposób realizacji tych celów. Nie mniej wartościowa jest merytoryczna zawartość konspektu obfitująca w ciekawe spostrzeżenia i pomysły. Zachęcam do lektury!